Nie wstydzę się przyznać, że Duma i uprzedzenie to mój film na każdą pogodę, bo stanie za mną większa część żeńskiego świata. Lizzie i jej Pan Darcy to ponadczasowa historia miłości, która z innymi ekranizacjami powieści Jane Austen, przenosi nas do Anglii czasów regencji. Z filmów kostiumowych wynieść można nie tylko romantyczną otoczkę – wystrój wnętrz aż prosi się o analizę. Czerpanie inspiracji nie może być tu raczej dosłowne, tak jak seans filmowy nie jest prawdziwą lekcją mebloznastwa…
Dom rodziny Bennetów – Longbourne, przemawia do mnie przede wszystkim kolorystyką. Błękity i rozbielone żółcienie to jedna z moich ulubionych kombinacji. Zwróćcie uwagę na przetarte ściany, spod których przebijają poprzednie warstwy – to doskonałe źródło inspiracji dla wielbicieli stylu shabby chic.
Nie mam dziś w planach pokazywać Wam rezydencji Bingleya ani tym bardziej Pemberley – rodzinny pałac Darcych. Skupmy się na klasie średniej, by płynnie przejść do drugiej części dzisiejszego wpisu…
Londyńskie muzeum Geffrye to miejsce, w którym można prześledzić historię wystroju angielskich wnętrz na przestrzeni ostatnich 400 lat. Pomieszczenia mają na celu odwzorowanie przykładowego domu klasy średniej w różnych epokach. Jeśli macie w planach wybrać się tam któregoś dnia – ostrzegam.. zdjęcia poniżej będą sporym spoilerem 🙂
Żaden ze mnie znawca, więc nie będę silić się na opisywanie poszczególnych pokoi, a tym bardziej epok. Myślę jednak, że zdjęcia są ciekawą gratką dla zainteresowanych wnętrzami.
Niebieski pokój (tzw drawing room) jest chyba najbliżej czasów regecji, o której wspominałam wcześniej. Jest wprawdzie kilkanaście lat starszy niż historia z Dumy i uprzedzenia, ale same kolory doskonale oddają ówczesne trendy.
Ostatnie mieszkania przed XX wiekiem nieco bardziej przypominają już funkcjonalnością dzisiejsze salony. Trzy zdjęcia poniżej możecie kojarzyć kolejno z terminami: arts and crafts, art deco i mid-century.
Mam nadzieję, że podobała Wam się krótka wycieczka po wystroju różnych epok. Ciekawa jestem czy macie swoje ulubione pomieszczenia 🙂
Zdecydowanie im starsze wystroje, tym bardziej mi się podobają. Chyba urodziłam się nie w tej epoce co trzeba. 😉
Witam, dawno mnie nie było ale teraz to nadrobię. Styl piękny i powiem że film bardzo mi się podoba. Często też do niego wracam. Piękne wpisy tylko robione trochę rzadko!! Pozdrawiam Agnieszka
Zdecydowanie przemawiają do mnie lata 1830 i te które są przedstawione w pierwszych zdjęciach !
Gdyby ludzie zyjacy w latach 1800-1900 powstawaliby z grobow uznaliby nas za totalnych biedakow – widzac nasze biedne, totalnie uzytkowe wnetrza 🙂